Nie wierzę.....
Po takim czasie, leżąc w łóżku, oglądając serial komediowy, pisząc z chłopakiem i przyjaciółką, nagle mnie tchnęło żeby tu zajrzeć. Tak, po takim czasie. Dziwne.
Nawet nie wiem od czego zacząć. Tyle rzeczy co się zmieniło to aż nie chcę mówić. Już nigdy nie będzie tak jak kiedyś a szkoda... bo nie raz bym czas cofnęła. Ale cóż, marzenia każdy ma.
W kwestii siebie co się zmieniło? Wszystko a jednak nie wiele. Ciężko w sumie sobie samemu wystawić samoocenę prawda?
Trudno w sumie tak nagle wrócić do tworzenia postów, pisania ale chyba wylanie wszystkiego z siebie na papier nie powinno być takie złe. Dlatego wybaczcie ten chaos, początki zawsze bywają trudne. Ale wrócę tu, i będę kontynuować to, co zaczęłam kilka lat temu! :)
- M